Autor Wiadomość
BogusławaGK
PostWysłany: Śro 23:42, 27 Cze 2007    Temat postu:

Jestem wnuczką Antoniego Kasperskiego. Znam wiele opowiadań tragicznej historii mojego dziadka. Wiem, że moja babcia sama z dwoma małymi córkami musiała przyjechać na Opolszczyznę i je tu wychować. Nigdy nie poznałam mojego dziadka Antka, a ten, który go zabił, nigdy nie poniósł kary. Chodził na wolnosci i śmiał się z babci - a babcia dobrze wiedziała, że to on.
piotrp50
PostWysłany: Czw 20:46, 22 Mar 2007    Temat postu:

Następna historia krótka.W 1943 r.zostali zabici sołtys Biłki Szlacheckiej Antoni Wierny i Antoni Kasperski .Wtedy nie było wiadomo kto to zrobił a kto wiedział to pewnie trzymał te wiadomość dla siebie .Dziś tyle co wiem to zrobił to ktoś z Marcinków --mężczyzna ten powrócił z Wołynia podobno z pełnym uzbrojeniem {co tam robił i dlaczego tam się znalazł -nie wiem}.A Wierny i Kasperski musieli oddać kontygent i zbierali po ludziach -zboże ,mięso a jemu podobno zabrali wszystko zboże a on miał żonę i czwórkę dzieci --dlaczego wszystko mu zabrali -niewiem ,może z zemsty lub jakieś osobiste mieli urazy.Wtedy Marcinków o zmierzchu zaczekał na nich i zabił ich obu.Dziwne czasem i straszne są ludzkie drogi.Ale wtedy i czas był okrutny. Może ktoś zna tę historię --bo ja znam tylko fragmenty.Bo nie dla wszystkich była to tajemnica.
piotrp50
PostWysłany: Wto 0:29, 06 Mar 2007    Temat postu: Krótkie historie

Witam ! chciałem podziękowac Stanisławowi Kasperskiemu za zalogowanie się .Bo jak nikt nie bedzie nic pisał to forum samoistnie przestanie istnieć .A teraz kilka mych przemyślen i wiadomości ,które posiadam we fragmentach a może ktoś zna to oczym napiszę.
a mam wiele do napisania ale niestety jak zwykle znam tylko fragmenty.Ciekawi mnie Porucznik Gruszka
z Biłki Królewskiej ,chłopski syn ,który zginął podczas pierwszego lotu bojowego ,podobno strącił dwa niemieckie samoloty --ile musiało być
determinacji w tym młodym chłopcu ,który tak wysoko zaszedł z chłopskiej zagrody ,jak trafił do Angli ,jaką przeszedł długą drogę żeby zginąć
walcząc w powietrzu .Myślę ze jest to temat o tym poruczniku temat na napisanie książki.Następny chłopak z Biłki Szlacheckiej pochodził z rodziny
Hymun a z Biłki Szlacheckiej trafił pod Wilno i służył w oddziałe AK u "łupaszki" jeden z nielicznych dowódców ,którzy nie ufali Rosjanom.Następna
sprawa to młodzi chłopcy ,przeważnie wtedy dwudziestokilkuletni ,dzięki nim Biłka Szlachecka wiedziała wszystko o ruchach band ukraińskich .Ci
mlodzi chłopcy potrafili godzinami leżeć w śniegu czasem w deszczu i obserwować ukraińskie wioski.Dlatego dowodztwo AK w Biłkach było tak
dobrze poinformowane o ruchach UPA.Jeden z nich pedząc z meldunkiem do wsi ,skrajnie wyczerpany zmarł ale doniósł meldunek.Dziś wiele już się
nie dowiemy ale może ktoś zna lub słyszał coś o tych ludziach.Pod Monte Casino na cmentarzu leży Karpa Bronisław starszy strzelec urodzony w
30.05.1923 r. a poległ 17.05.1944r.a był mieszkańcem Biłki Królewskiej kim był ten żołnierz jak trafił pod Monte Casino.Może ktoś zna historię tych
ludzi i pomoże mi napisac kilka słow o nich.Jest jeszcze kilka histori ,które znam we fragmentach a bardzo ciekawych.Ale to juz temat na inny post.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group