BIŁKA SZLACHECKA

piotrp50

Wieś która tak silnie była doświadczona przez wojne ,mordy UPA,pacyfikacje niemieckie ale mimo tego ,mieszkańcy Hanaczowa uratowali kilkanaście rodzin żydowskich a także dzielnie bronili swej wsi przed przed bandami UPA. Potomkowie ludzi z Hanaczowa powinni byc dumni ze swych przodków.Także zapraszam do podzielenia się uwagami i do zakładania nowych tematów .Można na forum pisać o wszytkim .A może pomożecie mi spisać nazwiska mieszkańców Hanaczowa .Posiadam nepełną listę pomordowanych ludzi z Hanaczowa a w przyszłości ,postaram się napisać więcej o Hanaczowie
Zapraszam do wpisów na forum.
Piotr Paczosa

stanislawa · Gość

aśka · Gość

moja mama ur. 1930r. w Hanaczowie-Julia Burek.Jej rodzeństwo to:Maria,Kazimierz,Bronisław,Edward.Rodzina gł.zamieszkała Radzimów i Wrocław.Wszyscy już nie żyją.Moja mama Julia zmarła gdy miałam 13 lat ,chętnie poznam historię ludzi mieszkających w Hanaczowie

fic joanna

Wczoraj odkryłam to forum,skontaktowałam się z 80-letnią ciotką(z d.Figurska).No i dzięki niej jestem w posiadaniu skserowanej książki opracowanej przez P.Wojtowicz.Jest w niej mnóstwo informacji dot.Hanaczowa,AK,bestialsko mordowanych ludzi,są nazwiska i daty pomordowanych oraz info w jakich okolicznościach zostali zamordowani,są różne akcje Ak ,akcja "Burza",zdjęcia oraz pseudonimy.Dopiero pobieżnie to przejrzałam.Chętnie podzielę się informacjami Aśka

piotrp50

Pani Asiu --bardzo sie cieszę że Pani jest w posiadaniu tej książki .Jezeli istnieje taka możliwość to bardzo proszę o przysłanie mi tych wiadomości.Chętnie zamieszczę te dane na stronie .Mi samemu jest trudno dotrzeć do kazdej ksiąki --ale mam nadzieję że z pomocą potomków kresowiaków--odbudujemy pamięć okolic Lwowa obu Biłek,Hanaczowa i innych miejscowości.Dziękuję i pozdrawiam Cię Asiu --czekam na wiadomośc.

fic joanna

Panie Piotrze-tych informacji jest strasznie dużo.Ja dopiero zaczynam pojmować obsługę komputera,więc nie wiem,czy jest jakaś możliwość przesłać Panu informacje tą drogą.Może prześlę Panu tę książkę pocztą,a po przejrzeniu odeśle mi ją Pan.Ta książka zawiera tak wiele ciekawych spraw ,ze nie sposób tego przekazać tak pobieżnie.Ja pewnie nie przekazałabym tych informacji tak jak Pan.Przyznam,że znam historię moich przodków bardzo słabo,dopiero teraz zainteresowały mnie te wiadomości.Jeśli odpowiada Panu droga pocztowa proszę przesłać mi adres na mojego e-maila.

Gość

Mój dziadeki babcia pochodzili z hanaczowa nazwisko Uryga i Wójowicz dziadek - Michal a pradziadek jakub prosi bym o jakies informacje i zdjęcia

Mock

Witam, mój dziadek także pochodził z Hanaczowa, nazwisko rodziny ojca to Kluz a prababka była de domo Figurska. Nazwisko Wójtowicz też jest mi znane ponieważ dziadka siostra wyszła za jednego jeszcze za hanaczowskich czasów Smile

. Byłbym wdzięczny za jakieś informacje o tych nazwiskach i samej miejscowości, które jak widać są znane wielu forumowiczom. Sam z chęcią podzielę sie moją (choć skromną Embarassed

) wiedzą w tej materii.

chodorekanna

WITAM SERDECZNIE KRESOWIAKÓW.
POTOMKÓW I PRZODKÓW.

Przeczytałm kilka Postów odnośnie Hanaczowa na tej stronie.
Proszę Państwa z całego serca polecam stronę, którą napisałam poniżej.
Proszę sprawdzić i przeczytać, to Blog tego samego Autora.
Odkryłam ten Blog 23.XI.2007 .
Czytałam z zaparym tchem i jeszcze wiele stron mam do przeczytania.
To utalentowany Człowiek, Pan PIOTR PACZOSA .
Proszę wpisać w: Google, i to jest na pozycji pierwszej.

BIŁKA SZLACHECKA,KRESY - Onet.pl Blog

Interesuje mnie Całe Wojewódzwtwo Lwowskie i Tarnopolskie.
We Wsi SIWOROGI mieszkali moi Rodzice .
Dziadkowie i Pradziadkowie.
Hanaczów znam z opowiadań moich Rodziców.
Może dowiem się ,w jaki sposób zginął Mój Drugi Dziadek, KUNICKI JAN.
Mąż MICHALINY KUNICKIEJ (z d. ZWARYCZ).
Piszę Drugi Dziadek, poniważ pierwszy mąż Babci zmarł i Babcia wyszła drugi raz za mąż .
Po wysiedleniu z SIWORÓG, zamieszkał wraz z Rodziną w Województwie Rzeszowskim, w ŁUKAWCU.
Uważał, że jest już spokojnie w SIWOROGACH, więc pojechał zobaczyć dom Rodzinny.
Dla Dzieci chciał przywieżć orzechy.
Rodzina była przeciwna tej podróży.
Dziadek pojechał .
Niestety już nie wrócił do domu ,do Swojej Żony i siedmiorga dzieci.
Został zamordowany.
Różne są przesłanki.
Ludzie opowiadali,że Dziadek został zamordowany.
Pod dom gdzie rósł orzech i do dzisiejszego dnia rośnie,podjechała furmanka z nieznajomymi Ludżmi i Dziadka zabrali .
Koś inny opowiadał,że mordowli Dziadka i było słychać daleko krzyk .
To są opowiadania w Rodzine.
Jak było naprawdę to niestety nikt nie wie do tej chwili.
Może są Osoby, które znają tę Historię, więc proszę o kontakt.

Anna Chodorek.
e-mail [link widoczny dla zalogowanych]

pedro

Witam,jestem potomkiem Hanaczowiaków i nazywam się Wójtowicz. Zdobyłem pewne informacje na temat historii Hanaczowa dotyczące okresu międzywojennego i czasu II wojny.Ponadto miałem przyjemność zapoznania się z mikrofilmami w Archiwum Akt Dawnych z metrykami parafialnymi Hanaczowa gdzie najstarsze wpisy pochodzą z XVII wieku. Niestety wiele metryk nie przetrwało wojny ale znalazłem wpisy z nazwiskiem Magda Woytowiczowa z 1768,Petrus i Thomas Woytowicz z 1792 roku oraz najstarsza data z 1750 roku z nazwiskiem Michał Węgrzyn .Byłem również dwukrotnie w Hanaczowie i pozwoliłem sobie na częściowe uporządkowanie starego cmentarza.Kilka przewróconych kamiennych pomników udało się postawić do pionu oraz częściowo wykarczować zarośnięty lecz piękny cmentarz.Pragnę dodać,że ten kto nie widział Hanaczowa i Hanaczówki musi pojechać tam latem aby przekonać się jak piękna to ziemia, lekko górzysta i zielona a Hanaczów otoczony górami świeci białymi domkami w dolinie.
proszę pisać i pozdrawiam
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość